Refleksje, Z życia wzięte
Odkąd pamiętam, zawsze marzył mi się dom z ogrodem. Wiele lat, naprawdę długo, mieszkałam w bloku, w niedużym mieszkaniu na parterze. Blok był murowany, trzypiętrowy i potwornie szary. Tak jak zresztą większość bloków wkoło. Całkiem niedaleko ode mnie, dosłownie...
Najnowsze komentarze