Wspinaczka. Kilka zimowych refleksji.

Wspinaczka. Kilka zimowych refleksji.

Niedawno stanęłam u stóp góry. Postanowiłam wspiąć się na szczyt. Nie była to jakaś szczególnie wysoka góra, ale dla mnie aż nadto – około dziewięćset metrów. Dumna, cicha, w zimowej kreacji. Mogłabym z powodzeniem powiedzieć, że przede mną góra zdrowia. W końcu...